środa, 23 listopada 2011

ISOFIX nowoczesny system mocowania fotelików

System ISOFIX jest rozwiązaniem pozwalającym na szybkie i pewne zamontowanie fotelika w samochodzie bez użycia pasów bezpieczeństwa. Dwa metalowe uchwyty ISOFIX znajdują się w szczelinie między oparciem a siedziskiem siedzenia samochodowego. Dwa zaczepy ISOFIX przymocowane są do podstawy fotelika dziecięcego. Klik, klik i fotelik zamocowany jest w samochodzie!
Koncepcja ISOFIX została po raz pierwszy zaproponowana w 1991 roku i ostatecznie zdefiniowana w 1999 roku jako standard międzynarodowy. Ambicje pomysłodawców były bardzo wygórowane i nie udało się ich spełnić w pierwszych testowanych wdrożeniach. Od grupy międzynarodowej pracującej nad koncepcją wyraźnie odłączyła się Ameryka Północna. Amerykanie i Kanadyjczycy zrealizowali najważniejsze idee ISOFIX-u rezygnując z mniej istotnych założeń. Tak powstały LATCH i LUAS, systemy używające do mocowania fotelika dwóch mocowanych oddzielnie pasków (w pierwotnej formie).
Nieco później „okrojona” w stosunku do pierwotnej koncepcji wersja ISOFIX pojawiła się również na rynku europejskim. ISOFIX tworzą dwa sztywne elementy mocujące (zaczepy) zintegrowane z fotelikiem [1] i odpowiadające im uchwyty ISOFIX zamocowane na stałe w samochodzie [3]. Znajdują się one w szczelinie pomiędzy siedziskiem a oparciem fotela samochodowego. Instalacja fotelika sprowadza się do zatrzaśnięcia zamków sztywnych elementów mocujących na uchwytach. Montaż ułatwiają wkładki pilotujące wykonane z tworzywa sztucznego [2]. ISOFIX niweluje problemy nieprawidłowego montażu, największą „zmorę”, jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci przewożonych w fotelikach. Dodatkowe korzyści to poprawa wyników w próbach zderzeniowych bocznych. ISOFIX nie zabezpiecza jednak przed obrotem fotelika wokół osi mocowania, w żaden inny sposób niż poprzez kontakt fotelika z siedziskiem i oparciem siedzenia.
System 
ISOFIX - rysunek poglądowy [1] - zaczep ISOFIX, [2] - wkładka 
pilotująca, [3] - uchwyt ISOFIX, źródło: www.sjova.isSystem ISOFIX – rysunek poglądowy; [1] – zaczep ISOFIX, [2] – wkładka pilotująca, [3] – uchwyt ISOFIX
Z ideą ISOFIX nieodłącznie związany jest tzw. górny pasek mocujący ang. top tether, który stanowi trzeci punkt zamocowania dla systemów LATCH, LUAS i ISOFIX. Jego historia jest jednak starsza niż te systemy. W latach 70. i wczesnych 80. przepisy regulujące budowę systemów unieruchamiających dla dzieci w USA wymagały stosowania takich pasków w fotelikach użytkowanych przodem do kierunku jazdy. Służyło to ograniczeniu ruchu głowy dziecka do bezpiecznego limitu podczas szczególnie ciężkich zderzeń czołowych. Eliminowało to bowiem możliwość uderzenia głową w przedmioty pojawiające się w jej zasięgu podczas deformacji kabiny. Złagodzenie przepisów w ciągu kilku późniejszych lat spowodowało zaniechanie użycia top tether w USA. Ciągle jednak używany w Kanadzie wrócił z powrotem do USA wraz z pojawieniem się potrzeby dodatkowego wsparcia (ochrona przed obrotem przód/tył) dla systemu LATCH.
System LATCH - rysunek poglądowy. [1] paski LATCH, [2] górny pasek 
mocujący, [3] zaczep mocujący, [4],[5] - alternatywne punkty mocowania 
górnego paska w samochodzie, źródło: www.nhtsa.govSystem LATCH – rysunek poglądowy. [1] paski LATCH, [2] górny pasek mocujący, [3] zaczep mocujący, [4],[5] – alternatywne punkty mocowania (kotwiczenia) górnego paska w samochodzie
Ponownie zaczęto analizować wpływ górnego paska mocującego na skutki zderzenia dla dziecka siedzącego w foteliku, zastanawiając się nie tylko nad aspektami związanymi z ewentualnym uderzeniem głową, lecz także z ryzykiem urazów szyi. Można by było wnioskować, że nieskrępowany fotelik porusza się razem z dzieckiem i dzięki temu zmniejszają się siły rozciągające i zginające szyję. Ale jest to błędna koncepcja. Wyniki testów zderzeniowych z udziałem fotelików pokazują, po pierwsze: większe siły generowane w szyi, po drugie: większe przyspieszenia głowy dla fotelika nie umocowanego z pomocą górnego paska. Obecnie również Europa podąża za tym sprawdzonym za Oceanem rozwiązaniem. Korzyści płynące ze stosowania trzeciego punktu mocowania dla fotelików z ISOFIX są oczywiste i znalazły swoje umocowanie prawne w nowelizowanym regulaminie ECE R16. Niestety, do tej pory nie weszły jeszcze do obowiązkowego stosowania przez producentów samochodów.
Przyglądając się dziś ISOFIX i LATCH dojdziemy do wniosku, że różnice w rozwiązaniach konstrukcyjnych są obecnie prawie niedostrzegalne. Analizując z kolei historię ich wdrożenia nasuwa się sarkastyczna myśl, że najbardziej istotną różnicą między rozwiązaniami amerykańskim i kanadyjskim a europejskim jest czas i sposób wdrożenia. W USA na drodze legislacyjnej zmuszono wszystkich producentów fotelików do wprowadzenia LATCH. Podobnie też postąpiono z producentami samochodów nakazując im przystosowanie swoich konstrukcji do zastosowania tego systemu. Obowiązek ten wprowadzono już od września 2002 roku. Korzyści są widoczne „gołym okiem”. Mówi się o radykalnym obniżeniu liczby nieprawidłowo mocowanych fotelików, co było na porządku dziennym przy zastosowaniu klasycznej metody mocowania z użyciem pasów bezpieczeństwa.
W Europie natomiast ISOFIX był bardzo długo „towarem z wyższej półki”. Bardzo długo czekaliśmy na stosowne uregulowania prawne. Dzięki temu operatywne koncerny samochodowe zobaczyły w tym możliwość zarabiania póki co dodatkowych pieniędzy. Uchwyty ISOFIX nie stanowiły standardowego wyposażenia samochodów, ale były sprzedawane jako opcja dodatkowa. Rozwiązania poszczególnych producentów samochodów różniły się między sobą na tyle, że pasowały do nich najczęściej tylko markowe foteliki sprzedawane przez nich samych. A to kolejny wydatek od 1500 PLN w górę.
ISOFIX w V V
 GOLFNa zdjęciu: Mocowanie fotelika z systemem ISOFIX w V V GOLF
Przepisy dotyczące ISOFIX obowiązujące w Europie, zawarte w znowelizowanym regulaminie ECE R 16, zostały zatwierdzone dopiero w 2004 roku. Nałożyły one na producentów samochodów (podobnie jak w USA) obowiązek wyposażania w ISOFIX każdego nowo wyprodukowanego modelu samochodu. Niestety, przepis ten wszedł w życie dopiero począwszy od lutego 2006 roku i nie dotyczy modeli już funkcjonujących na rynku. Odnośnie tych modeli producenci mają czas aż do 2011 roku…
Przyjrzyjmy się teraz autorskiemu rozwiązaniu ISOFIX Volvo, które jak zwykle za duże pieniądze oferuje maksimum bezpieczeństwa i wygody. Ich ISOFIX to rozwiązanie, które zapewnia funkcjonalność ISOFIX + TOP TETHER, ale tego paska nie wymaga. Wprowadzono dodatkowy element. Jest nim rama wpinana w uchwyty ISOFIX skonstruowana w taki sposób, by opierając się o oparcie siedzenia samochodu przeciwdziałać obrotowi wokół punktów mocowania. Dopiero do tej ramy mocuje się fotelik. Analiza tego rozwiązania pozwala stwierdzić, że Volvo udało się po kilkunastu latach zrealizować pierwotną koncepcję ISOFIX niemalże w całości.
System ISOFIX używany przez VOLVO, źródło: media.volvocars.comNa rysunku powyżej: System ISOFIX używany przez VOLVO – rysunek poglądowy; źródło: media.volvocars.comfotelik samochodowy VOLVO z ISOFIX
Na zdjęciu powyżej: Fotelik samochodowy VOLVO dla niemowląt z systemem ISOFIX
fotelik samochodowy VOLVO z ISOFIX dla dzieci do 18 kg
Na zdjęciu powyżej: Fotelik samochodowy VOLVO dla dzieci do 18 kg z systemem ISOFIX
Z pewnością, nie jest to jeszcze ostatnie słowo w tej dziedzinie… W niektórych modelach samochodów poprawność zapięcia zamków kontrolowana jest przez elektroniczne czujniki i sygnalizowana na pulpicie samochodu. Jeśli fotelik montowany jest na przednim siedzeniu pasażera, to automatycznie dezaktywowana jest poduszka powietrzna pasażera. Są to rozwiązania stosowane w wielu modelach Volvo i Mercedesa.
W 2004 roku niemiecki ADAC pisał: „system ISOFIX przechodzi do ofensywy!” Mogliśmy go jednak wtedy podziwiać w zasadzie tylko w wykonaniu firmy Roemer (oczywiście jeśli chodzi o foteliki uniwersalne, nie dedykowane dla żadnego konkretnego samochodu). W testach z 2005 roku możemy już zobaczyć kilka takich fotelików. Oprócz Britaxa i Roemera foteliki samochodowe z ISOFIX wypuściły na europejski rynek marki Maxi-Cosi. Poniżej linki do wyników wszystkich testowanych fotelików z ISOFIX:
Cosy tot ISOFIX (Britax)
Babysafe Plus ISOFIX (Roemer)
Duo Plus ISOFIX (Roemer)
PrioriFix ISOFIX (Maxi-Cosi)
CabrioFix ISOFIX (Maxi-Cosi)
W fotelikach Maxi-Cosi CabrioFix (kategoria 0+) i PrioriFix (kategoria I) możemy zauważyć rozwiązanie, o którym do tej pory nie wspominaliśmy. Obydwa te foteliki wyposażone są w dodatkową nogę o regulowanej wysokości, która stanowi dodatkowy punkt oparcia. Zarówno wspomniane modele Maxi-Cosi, uzyskał bardzo dobre wyniki w testach ADAC, uzyskując za bezpieczeństwo aż cztery gwiazdki. Jest to najlepszym potwierdzeniem korzyści płynących z ISOFIX. Marka ta, jak wiemy, nie sięgała bowiem do tej pory po tak znakomite oceny.
Bez wątpienia można dziś już powiedzieć, że przyszłość należy do ISOFIX.
UWAGA: Do 2009 roku nauczaliśmy, że system ISOFIX stanowi gwarancję bezpieczeństwa. Niestety, wyniki testów z 2009 roku pokazują, że nawet foteliki montowane przy użyciu ISOFIX mogą być skrajnie niebezpieczne. To koniec „ery ślepego zaufania” do ISOFIX. Pamiętaj zatem, aby przed zakupem fotelika ZAWSZE sprawdzić jego wyniki w niezależnych testach: http://www.mamaija.pl/testy fotelików dziecięcych.

Maxi-Cosi PrioriFix, CabrioFix
Na zdjęciu powyżej: Foteliki Maxi-Cosi z systemem ISOFIX, od lewej: PrioriFix, CabrioFix.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz